Często ludzie uważają się za samotnych. Często nie dostrzegamy przyjaciela, który podąża za nami krok w krok, nie odstępuje na metr, nie ucieka, gdy nadchodzi problem czy monolog. Nie chodzi o cień.
Enigmatyczny PSIUR.
Mój psiur, z którym żyję od lat,
Mój psiur, z którym płaczę nie raz,
Czy to znasz? Achh, Ty to znasz.
Nie od dziś wiadomo, że pies jest najlepszym przyjacielem człowieka.
OdpowiedzUsuńPsiur, a nie pies.
OdpowiedzUsuńI saksofon też.
OdpowiedzUsuńSaksofon jest mięciutki tylko :(
OdpowiedzUsuńPsiur.
OdpowiedzUsuńAł-ła-ła-ła-ła-ła-ła-łaa!
OdpowiedzUsuńOn płacze...
OdpowiedzUsuńZagłodzony. Zły psiur to i zły gospodarz.
OdpowiedzUsuńZły pies. Nie wchodzić na teren posesji.
OdpowiedzUsuńGdzie ten PSIUR!?
OdpowiedzUsuńI gdzie byli wtedy rodzice!?
Bravo, Mój psiur stoi szybciej niż Twój dobiega do bramki.
OdpowiedzUsuńGdzierodzice, GDZIEKOMPUTER
OdpowiedzUsuńDZIEKOMPUTER? Tam gdzie głupi sieczkę rżnie.
OdpowiedzUsuńNie mędrkuj mi tutaj.
OdpowiedzUsuńBo Ci przyłożę w tzw. szczepionkę.
OdpowiedzUsuń