Sytuacja urodzeń dzieci jest tragiczna. Niesamowicie mała. A ponad lasem leci bocian wymachując swym ogonem.
Z półek sklepowych znikają ulubione
płatki kukurydziane z psem. Źle się dzieje w państwie Polskim.
Coraz to młodsze dzieci odwiedza Kapitan
Clemens z pytaniem: Gdzie są jego ulubione majtki? To już nie tragedia.
Precious jest w ciąży z drugim dzieckiem, ale tak naprawdę nikt dzieci nie potrzebuje. Paradoks goni paradoks, z tym problemem, że były pobite
gary.
Żywienie dzieci chipsami i Snikersami nie jest zdrowe. Lekarze biją na alarm. Dzieciom trzeba mięsa. Aby dzieci były silne i zdrowe, by były
efektywne w zaprzęgach sanek, zamiast psów.
Już za niedługo na Grenlandii: Zawody dziecięcych zaprzęgów są niesamowitym przeżyciem
dla psów.