środa, 4 maja 2016

bielizna

Dzisiaj ktoś mnie w bardzo brutalny sposób uświadomił, że piosenka Chłopcy zespołu Myslovitz wcale nie leci tak jak mi się od dawna wydawało.
Może i mnie to nie zdziwiło, bo przecież w gruncie rzeczy brzmiało to beznadziejnie w mojej wersji, ale zastanawiam się w ostateczności nad jednym:

Nie wiem co jest gorsze, czy to że przez tyle lat myślałam że jest to poprawna wersja czy to,
że chłopcy dyskutowali o amerykańskich filmach, a nie o amerykańskich slipach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz